Zaraz po przeprowadzce, w marcu, wszystko było bardzo stresujące. Negocjacje, stałe kontakty z obcymi ludźmi w domu i praca fizyczna powodowały, że przestaliśmy myśleć o jedzeniu. Każdego dnia byliśmy smuklejsi. Niby trochę się martwiłam, bo jestem zwolenniczką zdrowego trybu życia, ale w końcu nic tak nie odmładza jak szczuplejszy wygląd. Ledwo jednak opuściła nas gromada specjalistów, zaczęliśmy się oddawać kulinarnym przyjemnościom. Niedawno odkryłam ciekawe połączenie, piaskowej babki z surowymi truskawkami.
Prosta piaskowa babka
Składniki:
1 szklanka mąki tortowej
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
1 szklanka cukru
1 kostka margaryny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 jajka
Wykonanie:
Całe jajka z cukrem utrzeć na puszystą masę. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia. Na końcu rozpuścić margarynę i powoli wlewać gotującą się do ciasta.
Piec w temperaturze 200 st.C przez 40 min.
Można polukrować, można do masy dodać bakalie. Ja zagryzałam ją truskawkami i myślę, że tak sprawdza się najlepiej. Nie muszę dodawać, że nie jesteśmy już szczupli. Jest tak zimno, że gromadzeni kalorii jest chyba konieczne, tym się pocieszam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz